Okres zimowy to bardzo niewdzięczny czas dla kierowców i ich pojazdów. Warunki na drogach są wtedy trudne, ulice śliskie, a sól drogowa może uszkodzić lakier. To jednak nie jedyne problemy kierowców. Uruchomienie samochodu po bardzo zimnej nocy może okazać się nie lada wyzwaniem. Na skrajnie niskie temperatury różnie reagują nawet nowe akumulatory. Gdy się rozładują nie jest to równoznaczne z ich awarią. W przypadku akumulatorów nie wolno wychodzić z założenia, że „kto umarł ten, nie żyje”. Ten popularny cytat Franza z filmu „Psy” należy włożyć między bajki i dokładnie sprawdzić stan swojego akumulatora. Reanimacja tego urządzenia może być skuteczna, potrzebny jest jednak do tego odpowiedni sprzęt.
Spis treści artykułu:
Co pobiera prąd w samochodzie?
Akumulator w samochodzie to delikatne urządzenie. Zasila on całą elektrykę auta. Najbardziej energochłonnym urządzeniem w pojeździe jest system ogrzewania postojowego. Webasto posiada wiele zalet. Dzięki niemu nie jest konieczne skrobanie szyb po mroźnej nocy czy nagrzewanie kabiny. Urządzenie to prowadzi jednak do wielu problemów z akumulatorem. Dużo energii pobiera także sam rozruch silnika. Moc pobrana na wykonanie tego procesu nie musi być natychmiastowo zrekompensowana przez alternator, gdyż potrzebuje on trochę czasu na naładowanie akumulatora. Alternator szybciej ładuje akumulator gdy jazda odbywa się na wyższych obrotach. Przedłużanie pierwszego biegu nie jest jednak dobrym rozwiązaniem, gdyż nie zwiększy to napięcia w akumulatorze. Najbardziej narażone na brak energii w akumulatorze są osoby poruszające się głównie w cyklu miejskim ponieważ pokonują krótkie dystanse z małą prędkością. W zimę korzysta się dodatkowo z ogrzewania tylnej szyby czy lusterek, co dodatkowo zużywa prąd. Zaleca się zatem, aby przy rozruchu silnika w zimę wyłączyć całą zbędną elektrykę.
Z rozładowanym akumulatorem walczyć można na kilka sposobów. Pierwszym z nich jest użycie prostownika. Metoda ta jest jednak bardzo czasochłonna i dokładnie omówiona zostanie w późniejszym czasie. Innym lekarstwem na brak napięcia w akumulatorze jest użycie kabli rozruchowych. To skuteczny i sprawdzony sposób stosowany od lat przez wielu kierowców. Za jego pomocą możliwe jest uruchomienie każdego rodzaju samochodu. Działanie tej metody jest bardzo proste. Opiera się ona na wykorzystaniu prądu z akumulatora znajdującego się w innym samochodzie.
Niewątpliwą zaletą tego typu rozwiązania jest koszt przewodów. Nie dość, że to tanie rozwiązanie, to ich zakup nie wiążę się z żadnymi innymi kosztami pośrednimi. Raz kupione będą służyć bardzo długo. Jakie jeszcze korzyści niesie za sobą posiadanie tego urządzenia? Na pewno prosta procedura ich mocowania. Jest ona bardzo krótka i składa się z dosłownie kilku kroków łatwych do zapamiętania. Rozruch samochodu za pomocą kabli uchodzi za niebezpieczny dla auta i jego komponentów. Nic bardziej mylnego. Długotrwałe próby uruchomienia silnika mogą jedynie rozładować akumulator, ale nie uszkodzą go. Warto zaznaczyć, że to najszybsza metoda awaryjnego rozruchu silnika. Skoro metoda ta jest aż tak skuteczna, pozostaje pytanie jakie kable rozruchowe kupić. Co jest wadą tego rozwiązania? Na pewno konieczność posiadania drugiego auta ze sprawnym akumulatorem. Może to okazać się kłopotliwe jeśli wybieramy się na wycieczkę np. do lasu lub inne odludne tereny.
Awaryjny rozruch samochodu to temat rzeka, dlatego też przyglądamy się mu z kilku perspektyw:
Prostownik samochodowy z rozruchem - transformatorowy czy elektroniczny?
Prostownik z rozruchem - zbędny gadżet czy niezbędny sprzęt w warsztacie?
Długość, przekrój? Co jest ważne przy zakupie kabli rozruchowych?
Przy ich wyborze należy zwrócić szczególną uwagę na przekrój miedzianego przewodu. Czym jest on grubszy, tym lepiej. Przewód o dużej średnicy wytrzyma większe natężenie prądu i nie ulegnie awarii. Podczas rozruchu kable nagrzewają się do bardzo wysokiej temperatury. Cienkie przewody mogą przez to ulec uszkodzeniu, a prąd w nich będzie płynął wolniej. Kierowcy często zastanawiają się czy kabli można używać do każdego rodzaju silnika. Tak i nie, każdy silnik spalinowy można odpalić w ten sposób, hybrydy już nie. Czy kable rozruchowe do diesla różnią się od tych, które stosowane są w benzyniakach? W zasadzie nie, choć należy pamiętać, że uruchamiając jednostkę benzynową trzeba skorzystać z przewodów o średnicy co najmniej 16mm, zaś w przypadku „ropniaka” - 25mm. Lepiej jest jednak zawyżyć te wielkości, szczególnie jeśli jesteśmy zainteresowani kupnem kabli mało znanego producenta. Należy jednak zwrócić uwagę na specyfikację przyrządu, bo gruby kabel nie zawsze idzie w parze z grubym przewodem, Niewykluczone, że mieć on będzie mocarną warstwę izolacyjną, co wizualnie może mylić potencjalnego kupca.
Innym istotnym parametrem wpływającym na skuteczność tej metody jest maksymalne natężenie prądu. Do osobówek z reguły wystarczą kable rozruchowe o oznaczeniu 400A. Wartość ta jest jednak wyłącznie orientacyjna i zaleca się stosowanie nieco lepszej jakości przewodów. Mniejsze znaczenie ma długość kabli. Dla zwykłego kierowcy zapewne wystarczy 2.5m kabla. Dłuższe sprawdzają się w przypadku rozruchu samochodów stojących w nietypowych miejscach. Warto zwrócić uwagę także na jakość wykonania zacisków, gdyż one też mają wpływ na przewodzenie energii elektrycznej.
Potrzebujesz prostownika do ładowania akumulatorów samochodowych, ale nie wiesz jaki wybrać? Zapoznaj się z poniższym artykułem i dokonaj właściwego zakupu.
Jaki prostownik? Podpowiadamy jak wybrać dobry prostownik samochodowy
Skuteczne nie tylko kable, uruchom samochód za pomocą startera
Innym wariantem awaryjnego rozruchu silnika jest użycie przenośnego urządzenia rozruchowego. Jak działa? To nic innego jak mobilne źródło energii, które możesz zabrać ze sobą wszędzie. Czasem jest on wyposażony w wyświetlacz lub inne funkcje takie jak latarka czy kompresor do ładowania kół. Wraz z rozwojem technologii producenci prześcigają się w nowych rozwiązaniach. Absolutną nowością na rynku są startery ultrakondensatorowe, efekt dążenia przez producentów do miniaturyzacji wszelkich urządzeń. Ich wielkość nie przekracza gabarytów telefonu komórkowego, co pozwala przewozić je nawet w schowku.
Często spotkać się można także z prostownikami z funkcją rozruchu. Do skutecznego działania potrzebują one jednak zasilania z sieci i dlatego są mniej funkcjonalne. Zatem jak działa urządzenie rozruchowe? Zasada działania jest analogiczna jak w przypadku kabli rozruchowych, z tym że samo urządzenie posiada już w sobie wbudowany akumulator, który umożliwia przekazanie energii. Tego typu urządzenia stosuje się głównie w komisach, u dealerów samochodowych czy też w firmach posiadających własną flotę. Nadają się świetnie także do użytku konsumenckiego. Kupując urządzenie rozruchowe należy pamiętać o tym, a by jego moc była dopasowana do pojemności silnika.
Jakie zalety posiada przenośne urządzenie rozruchowe do samochodów osobowych? Pozwala ono na uruchomienie silnika w sytuacji gdy akumulator jest całkowicie rozładowany. Jest to zatem świetny sposób na ratunek dla akumulatora. Inny atut zasługujący na wyróżnienie to mobilność. Urządzenia te są niewielkie, a ich waga nie przekracza 20 kg. Można je więc przewozić w bagażniku i skorzystać w czasie potrzeby. Wbudowany akumulator uniezależnia też kierowcę od innych uczestników ruchu drogowego. Booster sprawdza się zatem w każdej sytuacji. Posiadanie tego urządzenia sprawia, że nie straszne jest uruchomienie silnika na pustkowiu, gdzie jest niewielka szansa spotkania innego samochodu lub nie ma żadnego źródła prądu. Urządzenie tego typu sprawdza się również jako power bank. Zadaniem boostera jest magazynowanie energii i dlatego możliwe jest ładowanie nim laptopów czy smartfonów.
Wiesz już, że odpowiedni będzie prostownik elektroniczny? Pomożemy Ci w wyborze:
Kable rozruchowe czy booster? – analiza porównawcza
Co zatem wybrać do awaryjnego rozruchu auta? Jaki rozruch kupić? Odpowiedź nie jest prosta. Jeśli głównym kryterium wyboru ma być cena, to zdecydowanie poleca się zakup kabli rozruchowych. Natomiast gdy pod uwagę weźmiemy funkcjonalność – większe spektrum zastosowań posiadają urządzenia rozruchowe. Zasada działania w obu przypadkach jest taka sama, lecz booster sprawia, że kierowca staje się niezależny od innych i samodzielnie może uruchomić swój samochód. Nie należy jednak zapomnieć o bardzo ważnej kwestii. Po awaryjnym uruchomieniu silnika należy naładować akumulator prostownikiem, aby zapobiec przykrej niespodziance w przyszłości.