Dni robią się coraz krótsze, a temperaturom na dworze daleko od pustynnych upałów. Tegoroczna jesień nie rozpieszcza nas swoją pogodą i jest nieco dołująca. Niedługo jednak się ona skończy i przyjdzie kolejna pora roku. Meteorolodzy uważają, że czeka nas zima stulecia, w której trakcie mrozy mogą być naprawę duże. Na termometrach rtęć będzie nam pokazywać wartości zdecydowanie poniżej zera, co może być dla niektórych frustrujące. Dodatkowo musimy być przygotowani na długie wieczory. Zapewne często wychodząc do pracy będzie jeszcze ciemno, a wracając z niej znów nie zobaczymy światła słonecznego. Człowiek potrafi jednak dostosować się do panujących warunków atmosferycznych. Przed mrozem chronić nas może odzież termoaktywna i ocieplane buty, a padający śnieg nie musi być przeszkodą gdy mamy na sobie nieprzemakalną kurtkę. Nie można jednak myśleć tylko o sobie. Nasze samochody same o siebie nie zadbają i dlatego musimy im pomóc. O ile w lato ich konserwacja nie wymaga specjalnych umiejętności, o tyle w zimę trzeba objąć je należytą troską.



Prostownik z funkcją rozruchu lub kable rozruchowe to nie jedyne metody walki z rozładowanym akumulatorem

Serwisując auto najczęściej zwracamy uwagę na jego mechaniczne podzespoły takie jak elementy silnika, wydechu czy zawieszenia. Niewielu z nas jednak chyba zdaje sobie sprawę z tego jak ważny jest akumulator. Nie doceniamy go gdy działa bez zarzutu, zaś jego usterka nagle staje się uciążliwa. Co może być tego przyczyną? Otóż brak energii w ogniwie to stosunkowo częsty problem. Wystarczy zapomnieć wyłączyć światła na noc, jeździć krótkie dystanse lub na długi czas wystawić samochód na mróz, by odcisnęło się to na jego kondycji. Dlaczego tak się dzieje? Pobieranie prądu przez włączone odbiorniki to sprawa oczywista, dlaczego jednak zasobnik energii może mieć problemy gdy jeździmy głównie po mieście? Winny może być tutaj alternator, choć nie musi to oznaczać jego usterki. Podczas krótkich tras ma on zbyt mało czasu na uzupełnienie energii zużytej np. na rozruch. Efekty jego działania nie jest natychmiastowe, więc warto od czasu do czasu wybrać się swoim pojazdem w nieco dłuższą podróż. Jaki związek ma jednak mróz do mocy akumulatora? Gdy rtęć pokazuje nam wartości poniżej zera elektrolit narażony jest na zamarznięcie, przez co zmniejsza się pojemność zasobnika energii.

Załóżmy jednak czysto hipotetycznie, że akumulator nam padł. Co z tym fantem zrobić? Możliwości jest sporo. Jeśli mamy czas, dobrym rozwiązaniem staje się użycie prostownika. Dzięki niemu uda nam się dać drugie życie dla ogniwa i tym samym zredukować koszty związane z jego wymianą. Do dyspozycji mamy modele transformatorowe i mikroprocesorowe, jednak tylko niektóre z nich mogą nam uratować skórę w sytuacji awaryjnej, gdy potrzebujemy natychmiastowego uruchomienia silnika. Funkcja rozruchu jest niezwykle użyteczna, albowiem nie musimy czekać aż cały proces ładowania zostanie zakończony, by usłyszeć przyjemny dźwięk jednostki napędowej. Co jednak zrobić w sytuacji jeśli nie mamy pod ręką żadnego źródła prądu? Zawsze możemy liczyć na innych kierowców i udzieloną przez nich pomoc. Mogą oni nam się przydać użyczając energii pochodzącej ze swojego ogniwa. Takie działanie możliwe jest dzięki kablom rozruchowym. Metoda wymagająca użycia tego przyrządu cieszy się dużą skutecznością i sporą popularnością wśród uczestników ruchu drogowego, a jej efektywność zależy tylko i wyłącznie od prawidłowego podłączenia zacisków. 

Gdy wspomniane możliwości nas zawiodą to zostaje tylko rozłożyć ręce i modlić się o cud? A nuż akumulator wyda ostatnie tchnienie i uruchomi silnik? Takie sytuacje to naprawdę ogromna rzadkość i raczej nie mamy co jej oczekiwać. Stoimy na parkingu, nasze cztery kółka nie chcą odpalić, nie mamy dosłownie żadnego źródła prądu by podłączyć prostownik samochodowy, wokół nie ma innych pojazdów – co robić? W takiej sytuacji przydaje się urządzenie rozruchowe. To niewielkich gabarytów narzędzie potrafi reanimować nawet w pełni rozładowany akumulator. Rozmiary niewielkiej walizki sprawiają zaś, że można je przechowywać w bagażniku i w razie potrzeby z niego skorzystać. Waga tego sprzętu także nie jest przesadnie wysoka, gdyż najcięższe modele mają masę niewiele ponad 20kg. Skuteczność tego przyrządu jest na bardzo wysokim poziomie, dlatego korzysta się z niego głównie w komisach samochodowych, firmach posiadających własną flotę pojazdów czy warsztatach. Również indywidualni użytkownicy mogą z niego czerpać korzyści, choć akurat te modele nie cieszą się aż tak dużym wzięciem u tego grona odbiorców. Które z powyższych rozwiązań wybrać? Lepsze okażą się dla nas kable czy może jednak klasyczny booster? Temat ten poruszaliśmy nieco wcześniej w artykule: Rozruch z kabli czy przenośnego urządzenia rozruchowego.

Urządzenie rozruchowe do samochodów osobowych

Jeśli nie urządzenie rozruchowe lub kable, to może prostownik z funkcją rozruchu?

Prostownik samochodowy z rozruchem - transformatorowy czy elektroniczny?

Prostownik z rozruchem - zbędny gadżet czy niezbędny sprzęt w warsztacie?

Booster – przenośne urządzenie do wspomagania rozruchu

Jak działa urządzenie rozruchowe i z czego się składa? Ma ono wbudowany litowo-jonowy lub litowo-polimerowy akumulator, więc korzystać z niego można praktycznie wszędzie, niezależnie od bliskości jakiegokolwiek źródła prądu. Zastosowanie właśnie takich technologii nie było przypadkowe. Tego typu zasobniki energii potrafią zgromadzić w sobie dwa razy więcej energii niż niklowo-metalowo-wodorowe. Dodatkowo ogniwa te nie posiadają efektu pamięci, przez co stają się niezwykle żywotne. Dzięki użyciu tego rodzaju akumulatora, urządzenia rozruchowe są bardzo praktyczne i swoją niezawodność pokazują na każdym kroku. Sama energia to nie wszystko. Trzeba ją jakoś przekazać na niesprawne auto. W tym celu zamontowano poręczne kable. Przewody także muszą być odpowiednio zbudowane, by spełniały swoje zadanie. Najlepiej gdy są one wykonane z miedzi, która tworzyć będzie gruby splot. Wykonanie „krokodylków” także nie powinno pozostawiać zastrzeżeń, że mamy do czynienia z wysokiej klasy sprzętem, albowiem użycie dobrych materiałów do ich produkcji to połowa sukcesu.

Efektywność boostera określa się na podstawie jego mocy. Musi być ona adekwatna, do pojemności silnika, który chcemy uruchomić. Popularne benzyniaki potrzebują około 400A do skutecznego uruchomienia, zaś diesle – 600A. Wartości te można jednak traktować jako umowne, gdyż niekoniecznie muszą być wystarczające do każdego napędu. Warto jednak parametr ten określić z niewielkim zapasam, co przełoży się na znacznie skuteczniejszy rozruch. Zasada działania tych przyrządów jest stosunkowo prosta – czym większy prądem rozruchu to narzędzie dysponuje, tym większe silniki jest w stanie uruchomić. Najmniejsze z nich wytwarzają natężenie na poziomie około 650A, natomiast prawdziwie profesjonalne modele mogą osiągać szczytowy prąd rozruchu w okolicach nawet 2200A. Obok tej wartości równie istotne jest generowane napięcie. Jakie ono może być w urządzeniach rozruchowych do akumulatorów? Większość z nich może z powodzeniem sprawdzić się w samochodach osobowych i ciężarowych, gdyż wytwarzają one często napięcie o wartości 12 i 24V.

Czy przenośne urządzenie rozruchowe do samochodu osobowego może pracować bez przerwy? Z taką opinią raczej trudno się spotkać, bo czas ich działania uzależniony jest od właściwości wbudowanego weń akumulatora. Sprzęty do użytku domowego posiadają ogniwo o pojemności 12Ah, zaś te do użytku zawodowego nawet 44Ah. Teoretycznie czym większe ogniwo tym lepiej, gdyż energia w nim zgromadzona wystarczy na większą liczbę prób rozruchu. Należy jednak pamiętać, że nawet nieużywane zasobniki mogą po pewnym czasie ulec rozładowaniu. Szczególnie zimą nie poleca się zostawiać tych narzędzi w samochodzie, gdyż działają one tak jak klasyczna bateria. Warto więc poddawać je regularnej kontroli, albowiem mogą sprawić niemiłego psikusa w kryzysowej sytuacji. Aby tego uniknąć, bardzo dobrym rozwiązaniem jest czujnik stanu naładowania dzięki, któremu zawsze możemy mieć swój sprzęt na oku i w razie potrzeby go doładować.

Nowoczesne modele to prawdziwe kombajny. Producenci prześcigają się ciągle w nowych rozwiązaniach, czego efektem jest cały wachlarz funkcji. Dla użytkowników, którzy często są w trasie i mnóstwo czasu poświęcają na rozmowy telefoniczne istotna może okazać się opcja ładowania. Warto więc sprawdzić czy dany produkt posiada wejście USB. Takie rozwiązanie stosowane jest często w wysokiej klasy urządzeniach rozruchowych, do których dołączane są często odpowiednie końcówki. Na co jeszcze zwrócić uwagę przed zakupem? Jak wspomnieliśmy wcześniej, tego typu sprzęt oparto na akumulatorze. Uzupełnianie w nim energii nie musi się jednak ograniczać do ładowania go w domu lub garażu. Technologia tak poszła do przodu, że urządzenie to możemy utrzymywać w stanie gotowości podłączając je do gniazda zapalniczki samochodowej za pomocą właściwego przewodu.

Co jednak dzieje się gdy awaria akumulatora przydarzy nam się w nocy? Egipskie ciemności wcale nie ułatwią nam pracy, więc bardzo użytecznym dodatkiem jest często wbudowana latarka. Większość z tych funkcji posiadają urządzenia rozruchowe Telwin, które uważane są jedne z najlepszych i najbardziej niezawodnych na rynku. Narzędzia tego producenta cieszą się też nieposzlakowaną opinią na temat swojej konstrukcji. Użyte do ich budowy materiały są bardzo wysokiej jakości, przez co odporne na uszkodzenia mechaniczne. Tego typu sprzęt ma być mobilny i funkcjonalny, dlatego solidny montaż to podstawa. Czy tego typu przyrząd ma jakieś inne funkcje? Te naprawdę wysokiej klasy produkty często przyjmują postać urządzenia rozruchowego z kompresorem. Wbudowana sprężarka świetnie sprawdza się w sytuacji, gdy musimy napompować koła w samochodzie, a w pobliżu nie ma dla nas żadnego ratunku. Bardzo użytecznym rozwiązaniem jest też funkcja podtrzymania. Dzięki niej będziemy w stanie wymienić akumulator bez ryzyka rozkodowania się radia, komputera pokładowego czy immobilisera. Czy używanie tego urządzenia wiąże się z ryzykiem awarii poduszek powietrznych lub ABS-u? Dobrej jakości sprzęt do takiej usterki nie dopuści, tak samo jak robi to w przypadku niewłaściwego podłączenia klem.

Jak mają się ceny tych sprzętów? Najtańsze z nich można kupić za około 200zł. Są to jednak urządzenia bardzo niskiej klasy i często może okazać się, że będą one tylko jednokrotnego użytku. Lepiej jest zainwestować w narzędzia z wyższej półki. Dopiero wtedy będziemy mieli pewność, że będą one nam służyć przez bardzo długi czas. Cena najczęściej stanowi odzwierciedlenie jakości. Jeśli zależy nam na wysokim jej poziomie powinniśmy skupić się na produktach Telwin bądź Ideal. Koszt tych przyrządów może się wahać w granicach 900 zł, lecz na pewno spełnią one oczekiwania bardzo wymagających klientów, w przeciwieństwie do niezbyt znanych w szerszym gronie producentów.

Urządzenie wspomagające rozruch Power Bank

Więcej o prostownikach automatycznych samochodowych dowiesz się z:

JAKI PROSTOWNIK AUTOMATYCZNY DO AKUMULATORA SAMOCHODOWEGO

DOBRY PROSTOWNIK MIKROPROCESOROWY – TELWIN DOCTOR CHARGE

Urządzenie rozruchowe typu power bank i ultrastarter Ideal alternatywnym wyborem

Urządzenia o których mówiliśmy to z reguły świetne wyposażenie warsztatów samochodowych, firm kurierskich czy transportowych. Co więc poleca się dla klientów indywidualnych? Ze względu na swoje niewielkie gabaryty, idealnym wyborem tego grona odbiorców są kieszonkowe urządzenia do wspomagania rozruchu. Swoim wyglądem przypominają one popularne power banki i taką też funkcję spełniają. Ich waga nie przekracza 1kg, zaś mała obudowa pozwala przechowywać je nawet w schowku samochodowym. Niektóre z tych przyrządów mają pojemność aż 12000 mAh, a szczytowy prąd rozruchu jaki mogą podać wynosi niekiedy nawet 800A. Mogłoby się wydawać, że tak mały sprzęt nie poradzi sobie z uruchomieniem silnika samochodowego. Nic bardziej mylnego. Z jego pomocą uda nam się odpalić jednostki benzynowe o stosunkowo sporej pojemności. Niektóre modele tej serii posiadają nie tylko wejścia USB czy ECS. To drugie złącze ma za zadanie generowanie prądu stałego na poziomie 300A, co powinno umożliwić uruchomienie motocykli oraz quadów. Jaki więc model znajdzie swoje zastosowanie w użytku konsumenckim? Jednym z lepszych wyborów okazać się może Telwin Drive 13000 Power Bank, czyli urządzenie rozruchowe jump starter.

Zwykły akumulator rozruchowy to zbyt banalna sprawa? Uruchomienie samochodu w ten sposób jest zbyt mainstreamowe? Można zatem pójść o krok dalej. Tak naprawdę wcale nie trzeba korzystać z zewnętrznego akumulatora, by pobudzić do życia silnik samochodowy. Jak to możliwe? Uchylmy rąbka tajemnicy i przedstawmy technologię ultrakondensatorową. Ultrastartery Ideal wykonane w tej technologii charakteryzują się niewielkimi rozmiarami oraz brakiem konieczności ich długotrwałego uzupełniania energii ze względu na bezbateryjną konstrukcję. Jak więc działa ten sprzęt? Aby spełniał swoje zadanie wystarczy go podpiąć do klem dającego choć niewielkie napięcie akumulatora, odczekać niecałe dwie minuty i po tym czasie spróbować uruchomić samochód. Przez te kilkadziesiąt sekund następuje ładowanie ultrakondensatorów, które zaprojektowano tak, by przyjmowały i po chwili oddawały duże wartości prądu w ciągłych cyklach.

Co jest ciekawe w tej konstrukcji? Jak zapewnia producent, przyrząd ten potrafi uruchomić całkiem niesprawny pojazd dzięki systemowi Bypass, a także naładować się od niemal obumarłego ogniwa. Zasobnik ten musi jednak wytwarzać napięcie nie mniejsze niż 5V dla powodzenia całego procesu. Czy tylko w ten sposób da się to urządzenie przygotować do pracy? Można tego dokonać także z zewnętrznego akumulatora, korzystając z innego pojazdu, podłączając je do portu USB lub do gniazda zapalniczki. Jakie środki lokomocji można awaryjnie uruchomić za pomocą tego przyrządu? Dzięki niemu uda nam się pobudzić do życia m.in. motocykle, a także stosunkowo duże silniki benzynowe w samochodach osobowych. Dzięki funkcji Glow sprzęt ten stanowi też praktyczne urządzenie rozruchowe do diesla.

Postanowiliśmy sprawdzić czy dostawca tego produktu nie przesadził z jego zaletami. Swoje badania przeprowadzaliśmy w temperaturze - 7 stopni Celsjusza, a wyniki nieco nas zaskoczyły. Jednostki benzynowe z silnikami o pojemności 2.0 z akumulatorem w stanie agonii udało nam się uruchomić, lecz podobnego efektu nie uzyskaliśmy w przypadku napędu wysokoprężnego o pojemności 1.9. Urządzenie to było natomiast niezawodne przy wspomaganiu rozruchu w wyżej wymienionych motorach z ogniwem dającym stosunkowo spore oznaki sprawności.

Szczytowy prąd jaki te ultrastartery podają kształtuje się na poziomie 700A. Warto jednak zaznaczyć, że przeznaczeniem tego sprzętu nie jest magazynowanie energii, tylko jej natychmiastowe uzupełnienie i „wyrzucenie”. Dzięki temu można je przetrzymywać przez długi czas nie przeprowadzając żadnego okresowego serwisu. Jak ma się jednak sprawa z jego trwałością? Urządzenie to jest w stanie wykonać 10 000 prób rozruchu bez zauważalnego spadku parametrów wyjściowych. Można zatem uznać, że to trwały sprzęt, którego żywotność oszacować można na poziomie nawet 10 lat.

Czy użycie startera ultrakondensatorowego Ideal niesie za sobą jakiekolwiek ryzyko dla samochodu? Zastosowane w nim systemy przeciwko zwarciu wynikłego z odwrotnej biegunowości skutecznie chronią elektrykę pojazdu jak i samo urządzenie. A jak wygląda sprawa jego efektywności w trudnych warunkach atmosferycznych? Skuteczność tego przyrządu przy temperaturze -20 stopni ciągle jest taka sama jak przy nieco mniejszych mrozach. Jednak gdy termometry pokazują wartości jeszcze niższe – podawany prąd rozruchu kształtuje się na poziomie około 350A. Takie warunki są już jednak skrajne i rzadko się zdarzają. Można zatem uznać, że dla tego urządzenia nie straszne są prawie żadne okoliczności pogodowe.

Ultrastarter

Potrzebujesz pomocy w wyborze prostownika? Sprawdź:

Jaki prostownik? Podpowiadamy jak wybrać dobry prostownik samochodowy

Jakie przenośne urządzenie rozruchowe wybrać, czyli krótkie ich podsumowanie

Ciężko jednoznacznie określić które z tych urządzeń okaże się bardziej przydatne. Przed zakupem któregoś z nich warto zastanowić się nad paroma kwestiami. Pierwszą z nich jest to, do czego ten sprzęt ma nam służyć. Jeśli jesteśmy właścicielami komisu samochodowego, posiadaczami firmy transportowej lub na stanie mamy dużą ilość pojazdów to słusznym wyborem okazać się może zwyczajny booster. Jest to sprzęt najbardziej uniwersalny, który umożliwia awaryjne uruchomienie nie tylko samochodów osobowych z silnikiem diesla i benzynowym, ale także aut dostawczych, łodzi motorowych czy maszyn rolniczych. Dzięki niemu w krótkim czasie uda nam się odpalić cały tabor pojazdów bez konieczności pełnego ładowania ich akumulatorów. Wszystko to za sprawą wysokiego szczytowego prądu rozruchu, który może osiągać niebagatelne wartości. Mnogość funkcji tego przyrządu to także spora zaleta. Za jedną z ważniejszych uznać można system podtrzymania, który umożliwia wymianę zużytego akumulatora bez ryzyka rozkodowania komputera pokładowego w samochodzie.

Co będzie ciekawszą alternatywą dla użytkowników indywidualnych? W ich przypadku często chodzi o rozmiary urządzenia i jego skuteczność. Przewożenie w schowku power banka nie powinno stanowić żadnego problemu. Jest to szczególnie przydatny przyrząd dla osób, które cenią sobie funkcjonalność. Z pomocą tego sprzętu nie tylko wspomożemy rozruch motoru, ale także naładujemy baterię w telefonie czy laptopie. Rozładowany starter nie musi być problemem, albowiem zawsze możemy go podłączyć do gniazda zapalniczki i w ten sposób uzupełniać w nim energię.

Jeśli nie chcemy iść w parze z duchem czasu, a naszym głównym celem jest wyprzedzanie rzeczywistości, warto zainwestować w ultrastarter Ideal. To jeszcze mało popularne urządzenie, lecz działa na bazie nowoczesnej technologii. Z jego obsługą poradzi sobie dosłownie każdy. Kartą atutową tego przyrządu jest brak konieczności bieżącej konserwacji. Nie musimy pamiętać, by je cyklicznie ładować, gdyż samo ono tego dokona po podłączeniu do akumulatora dającego ostatnie tchnienie. Dzięki temu narzędziu będziemy w stanie uruchomić większość samochodów osobowych, więc jest to bardzo dobre rozwiązanie dla klientów lubiących wygodę oraz prostotę obsługi.

Co jeszcze może być ważną kwestią przy wyborze? Zawsze warto inwestować w produkty znanych marek. Te cieszące się mniejszą popularnością z reguły są tanie, a ich jakość pozostawia sporo do życzenia. Niekiedy okazuje się, że to urządzenia jednokrotnego użytku ze względu na użyte do ich budowy podzespoły. Tego typu sprzęty mogą także zawieść nas w najmniej oczekiwanym momencie. Może słusznie będzie zatem dokonanie nieco większej inwestycji, która da nam poczucie niezawodności i niezależności. Z większością wysokiej klasy przyrządów możemy spać spokojnie, gdyż użycie ich często nie wiąże się z uszkodzeniem akumulatora ze względu na zastosowane systemy bezpieczeństwa. Do grona najlepszych producentów zalicza się tutaj marki takie jak Telwin lub Ideal. Bbez względu jednak na to, jakie narzędzie wybierzemy, musimy zwrócić uwagę na jedną ważną kwestię. Urządzenia te tylko wspomagają rozruch, więc ich zadaniem nie jest pełne ładowanie. Zawsze po ich użyciu należy zatem zadbać o kondycję ogniwa i czym prędzej uzupełnić w nim energię za pomocą dobrego prostownika.

Urządzenia, o których dziś mówiliśmy:

TELWIN DRIVE 13000 POWER BANK

Ideal ultrastarter kondensatorowy 700

Polecane:

TELWIN URZĄDZENIE ROZRUCHOWE PRO START 2824